22 lipca 2008

Karkonosze - Karpacz

Jak już wspomniałam, w tym roku na miejsce swego letniego wypoczynku wybrałam Karpacz (mapa), miejscowość położoną u podnóża najwyższego szczytu Karkonoszy, Śnieżki. Ten znany ośrodek turystyczny jest obok Szklarskiej Poręby świetną bazą wypadową dla wszystkich, którzy chcą zobaczyć piękno tej ziemi. Zarówno latem jak i zimą można tutaj zregenerować siły i poznać ten zakątek Polski. Karpacz dysponuje bogatą ofertą noclegową. Przykladem niech będzie pensjonat "Astra", w którym spotkałam się z wielką życzliwością i troską o mój dobry wypoczynek.

Karpacz 003

Z okna spoglądałam na górującą nad miastem Śnieżkę.

Patrząc na mapę tego terenu dostrzegamy gęstą sieć szlaków o różnym stopniu trudności. Każdy może znaleźć tu coś odpowiedniego dla swojej kondycji fizycznej. Muszę powiedzieć, że bardzo zaskoczyła mnie tutaj pogoda, a konkretnie jej zmienność. W ciągu jednego dnia warunki pogodowe potrafiły zmienić się kilkakrotnie i to dosyć radykalnie. Dlatego też, wybierając się w góry, czy też w inne ciekawe miejsca radzę przygotować się zarówno na upał, jak i nagłe ochłodzenie oraz ulewę, która jak błyskawicznie nadchodzi, tak szybko zanika. Po przyjeździe chciałam poczuć klimat Karpacza, więc wybrałam się na spacer główną ulicą Konstytucji 3 maja. A oto co zobaczyłam...

Moją uwagę zwróciła Perła Karkonoszy, czyli gościniec (w którym mieści się również Centrum Spa & Wellness), a szczególnie jego otoczenie.


Ciekawym pomysłem było umieszczenie przed Urzędem Miejskim płyt z odciskami butów polskich alpinistów. Uroczystość ich odsłonięcia miała miejsce 24 wrzesnia 2006r.

To z pewnością szczególne miejsce dla wszystkich, którzy kochają góry, ale mądrą miłością, gdyż tak wielu poświęciło jej życie i pozostało w nich na zawsze.

Po zmierzchu miasteczko przybiera zupełnie inny wygląd...


Późnym wieczorem jest tutaj już cicho i spokojnie. Niestety lub dla niektórych stety, nie jest to np. centrum Zakopanego, gdzie do późna w nocy toczy się życie towarzyskie, a co krok słychać to smutny, rzewny, to znów wesoły dźwięk skrzypiec. Karpacz zasypia wcześniej, a budzi się nieco później, zwłaszcza, gdy pada deszcz, a Śnieżka śpi okryta lekką pierzynką chmur.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz